środa, 23 listopada 2011

Tosty a'la Panini

MARTYNA


Zdjęcie zapożyczone

Od rana naszła mnie ochota na coś innego, niż zazwyczaj jadam na śniadanie. Pieczywo chrupkie z szynką plus pomidor z serkiem wiejskim granulowanym i przyprawami dość mi się znudziło. Niestety nie posiadałam wszystkich składników potrzebnych do przyrządzenia prawdziwego Panini, więc troszkę pozmieniałam, a efekt był smaczny :) Przypominam, że dobór składników zależy od gustów smakowych :)

Tak więc do mojego Panini potrzeba:
- dwie kromki jasnego pieczywa
- pesto z bazylią (ja z powodu jego braku zastąpiłam go topionym serkiem ziołowym, dużą ilością bazylii, ziół prowansalskich, soli i pieprzu)
- plaster szynki z indyka
- kilka plastrów sera mozzarella (ja posiadałam tylko Goudę)
- dwa plastry pomidora
- łyżka oliwy

Pieczywo smarujemy pesto lub serkiem topionym (wtedy należy posypać ziołami, solą i pieprzem), na jedną kromkę kładziemy kolejno szynkę, ser i plasterki pomidora i składamy kanapkę. Rozgrzewamy oliwę na patelni i smażymy na małym ogniu, aż ser się rozpuści. 
Dla mnie osobiście chyba nie ma takiej rzeczy, której by nie można jeść z ketchupem, tak więc polecam jako sosu użyć właśnie łagodnego ketchupu (najlepiej Kotlin, ponieważ ma intensywny pomidorowy smak), co z połączeniem włoskich ziół i topionego sera, nada włoskiej nutki. 

1 komentarz:

  1. Na przywitanie chcę takie tosty, ale z mozarellą i obranym pomidorem rzecz jasna :D !!! I to pesto też się dostanie, więc będzie mniamuśnie :)

    OdpowiedzUsuń