piątek, 16 grudnia 2011

P O L E N

Prezenty spakowane, o wszystkich pamiętaliśmy - o naszym wiernym Fidusiu również :)
Torba spakowana - nie mogłam pominąć chociaż 4 par butów, choć i tak już ledwo weszły. Ale jak mus, to mus :). W końcu nigdy nie wiadomo, kiedy zaatakuje nas zima. 
Póki co u nas panuje wichura jakiej moje oczy jeszcze nie widziały. Miejmy nadzieję, że to wszystko do rana przejdzie, bo podróż nie będzie ciekawa. 
Błagam Cię moja Droga Przyjaciółko - módl się, żeby nie było żadnych Unfall'i :D, bo moja droga nie będzie trwała 12 tylko 20 godzin !!! A Ty umiesz zawsze przewidzieć, wszystkie anomalia i tym podobne:P więc trzymam kciuki !!!
Do zobaczyska :)))
Tschüss ! :*


***

I na koniec - stare, ale jare ;) Tylko jeden dzień Kochana !!! (i będą nowe zdjęcia:P)


***
 

1 komentarz:

  1. Haha Polska przede wszystkim! :) Już się nie mogę doczekać!

    OdpowiedzUsuń